Tak pracowitej niedzieli, jak ostatnia, nie pamiętam! Cztery ciasta w jedno popołudnie to oficjalnie mój nowy rekord. Czemu aż tyle? W końcu czego nie robi się dla ukochanych nauczycieli? Poza tym w domu też wypada jedną blaszkę zostawić;) Ponieważ wyznaję zasadę, że kuchnia bez odrobiny szaleństwa, to nie kuchnia, nie mogłam powstrzymać się przed nowym eksperymentem! Tym razem postawiłam na delikatność. Ciasto jest lekkie i co najważniejsze nie za słodkie, dzięki czemu można jeść je bez końca. Pomysł na krem pochodzi z Moich Wypieków.
Składniki:
Na biszkopt:
6 jajek
1/2 szkl. mąki pszennej
1/2 szkl. mąki ziemniaczanej
3/4 szkl. cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Na krem waniliowy:
1 jajko
50 ml wody
200 g mleka skondensowanego słodzonego
250 g masła
1 op. cukru wanilinowego
3 krople ekstraktu z wanilii
3 płaskie łyżki budyniu waniliowego w proszku
Ponadto:
400 g konfitury malinowej
750 ml mleka
2 op. budyniu malinowego (bez cukru)
wiórki kokosowe/płatki migdałowe do posypania
Wykonanie:
Nagrzać piekarnik do 180 stopni (z termoobiegiem). Przygotować biszkopt; jajka rozdzielić na białka i żółtka, ubić pianę z białek. Sukcesywnie, ciągle miksując, dodawać cukier oraz żółtka. Do otrzymanej mikstury bardzo delikatnie wmieszać (najlepiej drewnianą łyżką) przesiane (koniecznie!) mąki i proszek do pieczenia. Ciasto jest dość leiste, powinny w nim powstać pęcherzyki powietrza. Biszkopt wylać na opruszoną mąką blachę (30x24cm) lub tortownicę (średnica 28 cm), delikatnie poruszać ciastem, by jego powierzchnia się wyrównała. Piec 30 minut, najlepiej nie otwierając w tym czasie piekarnika, po upieczeniu zostawić ciasto do całkowitego wystudzenia w piekarniku. Biszkopty bardzo szybko opadają, dlatego nie należy ich poddawać nagłym zmianom temperatur!
Mleko skondensowane, jajko i wodę umieścić w kąpieli wodnej. Cały czas mieszając, podgrzewać aż masa uzyska konsystencję budyniu. Odstawić do wystudzenia. Masło utrzeć z cukrem wanilinowym, stopniowo wlewać wystudzoną masę, nieustannie miksując. Dodać ekstrakt i budyń w proszku, wszystko razem utrzeć. Schłodzić krem w lodówce.
Wystudzony biszkopt przekroić na dwa blaty. Pierwszy wysmarować połową konfitury, rozprowadzić równomiernie wcześniej przygotowany krem waniliowy, przykryć drugim blatem. Na wierzchu rozprowadzić pozostałą konfiturę. Przygotować budyń (750 ml mleka na 2 op.), gotowy od razu wylać na ciasto i rozprowadzić. Budyń szybko zastyga, jeśli nie zostanie rozprowadzony od razu, utworzą się grudki i garby. Na koniec ciasto oprószyć wiórkami kokosowymi bądź płatkami migdałowymi. Przed podaniem schłodzić w lodówce przez minimum godzinę. Przechowywać również w lodówce.
Powodzenia i smacznego! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz