Kończą się wakacje, więc na pocieszenie postanowiłam zrobić coś dla siebie. To ciasto jest połączeniem wszystkich moich ukochanych ciast i składników. Mocno czekoladowe brownie z puszystym serowym nadzieniem, dodatkiem mleczka skondensowanego i mojego ulubionego kajmaku. To cudo sprawiło, że nie straszny mi nawet początek roku szkolnego. ;)
Składniki:
Na masę brownie:
100 g czekolady gorzkiej
60 g masła
2 jajka
450 g mąki pszennej
3 łyżki cukru
2 łyżki miodu (najlepiej gryczanego)
100 g śmietany 18 %
3/4 szkl. mleka*
1 łyżka cynamonu
2 łyżki kakao
1 łyżka proszku do pieczenia
Na masę serową:
200 g delikatnego serka twarogowego, np. Mój ulubiony
250 g serka mascarpone
150 g słodzonego mleczka skondensowanego
Ponadto:
100 g kajmaku
*odmierzałam w szklance o pojemności 200 ml
Wykonanie:
Przesiać mąkę, proszek do pieczenia, cynamon i kakao. Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, lekko ostudzić. Masło utrzeć z cukrem, następnie dodać żółtka i miód. Powoli, wciąż ucierając, wlać czekoladę. Następnie dodawać kolejno, śmietanę, przesiane suche składniki i mleko, cały czas miksując. Na koniec ubić pianę z białek i delikatnie wmieszać ją do masy brownie.
Twarożek utrzeć z mascarpone, dodać mleko skondensowane, miksować aż powstanie gładka masa serowa.
Tortownicę o średnicy 21 cm lub formę do babki oprószyć mąką. Wylać połowę masy brownie, na wierzchu łyżeczkami nakładać kajmak, delikatnie rozprowadzając go widelcem, tworząc zygzaki, nałożyć masę serową a na samą górę pozostałą część masy brownie. Piec 60 minut w temp. 170 stopni. pozostawić w piekarniku do wystudzenia.
Powodzenia i smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz